- No przecież to tylko 3 opakowania! Patrz jakie ładne! Duże, małe i czerwone! Różne są. Ale są jeszcze ozdobne! No prooooszę! Patrz jakie kolorowe !
- No to zobaczysz co z tego wyjdzie.
- No to fajnie :D
I tak się zaczęło.
Nasionka zostały wysiane 25 marca razem z innymi kwiatkami. Już po samych sadzonkach było widać , że poszybowałam ale wcale, a wcale mnie to nie zraża. Wyglądają coraz piękniej, są coraz bardziej rozłożyste i dostrzegam okiem amatora, że idą bardzo nierówno w zależności od rodzaju. Czerwone są spokojniejsze , idą wolniej i stabilnej. Słoneczniki ozdobne są nienormalne! Idą jak szalone.
Ten sam dzień czyli miesięczne słoneczniki ozdobne i czerwone:
Znalazł się również rodzynek : z jednego nasionka wyrosły dwa słoneczniki. Wygląda tak bajkowo, że dostał swoje V.I.P miejsce w osobnej doniczce ponieważ muszę zobaczyć co z niego wyrośnie zanim zje go pies!
Do tej pory roślinki dostały Biohumusu tylko dwa razy. Zaraz po przesadzeniu do rabat oraz w 3 tygodniu cyklu wegetacji.
Przed Biohumusem
dwa dni później
Na dziś dzień roślinki wymagają kolejnych rabat ale dostaną dopiero w maju :)
Ukłony!
Pięknego dnia Kochani!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za dodanie komentarza. Trafił on do sprawdzenia. Pojawi się na blogu niezwłocznie :)